jak już wszyscy dobrze wiemy, to nie jest normalny związek. Przeszukałam miliony stron i wysnułam kilka teorii xd :
1. Po prostu oboje się kochają. POTWIERDZENIE HIPOTEZY( jak rozprawka xd ) :
w sumie, b. w to wątpię. Tutaj potwierdzenie znajdziemy tylko na gwiazduniach, a oni zawsze kłamią. Im się nie wieży xd
2. Przykrywka dla Larrego. POTWIERDZENIE HIPOTEZY:
Od razu mówię, że nie wieżę w Larrego. Toć oni nie są gejami >.< No ale i tak czy siak, robiło się o tym głośno, Lou ma przecież Eleanor, a Harry? No właśnie. Teraz od kiedy jest Haylor o Larrym ucichło.
3. Rozgłos. POTWIERDZENIE HIPOTEZY:
Po prostu, chcą rozgłosu. Widzieliście ten pocałunek? Ani trochę romantyczny. Sztuczny, jakby zaplanowany. Wypowiedzi Harrego typu "Yes... maybe". Dwa miesiące temu kiedy jeszcze nie trzymali się za ręce ani nic, Harry powiedział w wywiadzie, że Taylor nie jest w jego typie. A jeszcze wcześniej wyzywał ją na TT. Może to modest! wymyśliło ten związek? Prawdopodobną przyczyną może być Larry. Za jakiś tydzień, dwa na gwiazduniach będzie "Taylor Swift złamała serce Stylesowi!"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz